Cytuj:
Oryginalnie napisane przez mendible
hmm nic wielkiego wpaść na goscio w 20 i go zajebać żadna mi cyja tylko najgorsze jest to jak za tymi 20 ludźmi biega jeszcze jakis h lvl i jak sie zacznie ich klepać mimo to ze oni cię bijał to od razu mówi ze huntet itp dran poraz kolejny włączy mana shield zamiast sieknąć z 2 razy z ue +ssa musi być wtedy by miał duże szanse przeżycia dawny mi czasy miał taka sytuacje ames trucia i shang haj (sorry jeżeli nicki źle wpisałem) i właśnie tak zrobił ue i po sprawie
|
Nie jest to takie proste jak sie wydaje.. utrzymać 25 ludzi na vencie to jest sztuka .. (za pierwszymi próbami, pozniej team staje sie juz bardziej zgrany). Kazdy ma inny pomysl i kazdy jest najlepszy, pojawia sie jeden wielki szum, pierdolenie bez sensu itp... ale mniejsza o to bo juz to opanowałem(teraz jest niemal drugie ormo). Hmm druga sprawa, UE.. Shang Haj sciagnal nas na ue to fakt - nikt nie zakładał manashielda bo wydawalo sie, ze combo bedzie na tyle duze ze go sciagniemy. Dran natomiast nie mogl jebnac UE bo dostal by bana.. nie na tydzien tylko deleted ... o ile dobrze mi wiadomo. Wiec mogl albo pomyslec i uciec, albo pasć. Wybrał to drugie. Poza tym nikt nie założy przed masssd ss, moment zaskoczenia i "paralizu psychicznego" jest na tyle dlugi, że wejdzie przynajmniej jedna seria sdków.
Przecinek też by sie Tobie przydał.