Witam. Nie dawno wrocilem z kina z filmu
Hitman i musze powiedziec ze jestem mile zaskoczony, spodziewalem sie slabego filmu i slabej gry aktorskiej Timoth'ego (Dobrze napisalem?

). Mylilem sie, w kinie usmiechnelem sie wiele razy. Malo zbednej gadaniny w filmi, wiele akcji. Dla osob nie grajacych w gre Hitman (ktorakolwiek czesc... ), moze miec troche inne spojrzenie na film. Podoba mi sie motyw chodzenia agenta 47, taki sam jak z gry, ten sam wyraz twarzy, ten sam obrot glowy w bok//tyl. Poprostu rewelka
Film oceniam na 9/10
Za malo w tym filmie slynnego glosu 'Diany'
Jakie są wasze relacje na temat filmu ?
Jak oceniacie Agenta 47?
Czekam na wasze wypowiedzi.
Jesli nie ogladales filmu nie krytykuj go.
Wątpie aby byl to zly dzial, jesli tak to prosze modkow o przeniesienie tematu.