Polska Solidraność w Tibii...
Polska solidarność w tibii.... No cóż tu mam rzec, praktycznie nie istnieje... I według mnie ten problem powienien nas martwić... O tak!! nie pomyliłem się właśnie NAS,NAS wszystkich polaków w tibii... W końcu, w swoim wirtualnym życiu, nadejdzie moment, gdy będziecie potrzebować pomocy... I co?? nikt wam nie pomoże?? Może pamietacie małego polskiego newbie(nie n00ba podkreślam), który was o coś prosił koło depo, a wy go olaliście i nazywaliście noobem...??On licząc na waszą pomoc napotkał na bariere, której nie może przejść... spróbujcie się postawić w jego sytuacjii, spróbujcie się poczuć jak on... No i nadchodzi sytuacja kiedy to ty, który wcześniej olewałeś newbiego potrzebujesz pomocy... O widzisz polaka, tego samego, któremu odmówiłeś pomocy... i co?? co on ma zrobić?? Będąc newbie zaczął ciebie naśladować, po tym jak go potraktowałeś... No i nie licz na pomoc,o nie... sam sobie to zrobiłeś, teraz tylko czekaj na śmierć... Albo alternatywna wersja, newbie, któremu nie pomogłeś pomoże ci, i co?? głupio ci?? OBY TAK BYŁO!!! Nie bądź świnią i jeżeli on ci pomógł to daj mu coś za to, kase jakiś loot... w końcu gdyby nie on to na ekranie pojawiłby się niemiły napis "You are dead"....
Ludzie jeżeli jakiś polak, neważne newbie czy high lev, prosi o pomoc czy o coś dajcie mu to... Ja osobiście spotkałem się z taką sytuacją: stoje sobie pod dp i bije mlev<jestem knightem> i podchodzi do mnie newbie pall na 8 lev i pyta czy moze potrenić... ja mówie, że tak, bo akurat nic nie robiłem... On skończył i co?? Ano to że wywalił przede mnie 3 platynowe monetki i powiedział żebym wziął... No cóż, ja nie liczyłem na nagrode...
PAMIĘTAJCIE "DAWAJCIE, A BĘDZIE WAM DANE"!!!!!!!!!!!!!!!!
|