Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Koszyk
Jesli grales w Blood money to w kazdej misji masz mini bombe + detonator i w wiekszosci misji trzeba ich uzyc...
|
Wybuchy w BM są takie małe, że możesz siedzieć cicho. Tego nie używa się, żeby zabijać bezpośrednio. Prędzej, żeby zrzucić na kogoś jakiś żyrandol...
Raz użyłem minibomby do takiego zabójstwa (bezpośredniego znaczy się) - straciłem już cierpliwość w kasynie i z ukrycia rzuciłem bombą w tego szejka, co ze stadem ochrony łaził.
I nie, nie byłem aż taki harcorowy, by zawsze na Silent Assassin wszystko załatwiać. Ale starałem się mieć przynajmniej Professionala i nigdy nie wszczynać alarmu. Średnio w misji ginęły jakieś 2-3 osoby postronne. Czasem kogoś zdjąłem Ballersami z tłumikiem, czasem jakoś inaczej, ale nie robiłem rzezi, chyba, że się bawiłem. Hail 'Death on Missisipi' w BM.