Nathlann przedstawia!
eVul wiersz o Shalyo Call'u! (w rl Pawel)
Pawel nasz kolezka
na BMC mieszka
ma zarty jak Jeszka
Tibii fanem jest
zrobil sam Barbarian Test
On ciagle fajki pali
i mu na leb wali
tez addonow setki ma
i free items czesto da
Annihilator zrobi
jak Shenin Shinobi
na Menerze wszystkich zna
bo to Pawel na 102!
Gdy pada deszcz
on w top10 zawsze jest
dista ma jak Gugo
chociaz w Tibie nie gra dlugo
miec GS'a na hity dwa
tylko Pawel szczescie ma!
Pawel przodkiem Tibianusa
jego duma nas porusza
postrach Ratow oto on
w Thais ma wielki dom
gdy sie boisz smokow dwoch
pisz do Pawla on jest zuch!
Kiedy Pawla zlotym nazwiesz
wtem na mainie pewnie padniesz
kiedy mu na resp wbijesz
po chwili zginiesz
nie zaczynaj do Pawelka
bo jest ciezka jego reka!
Shalyo naszym przewodnikiem
radzi sobie ze szkodnikiem
dzis na huncie z br'ami
pohandlowal backpack'ami
on wymiata jak niewielu
wiec uciekaj stad s*****elu
Gdy na huncie zlapiesz laga
Pawel zawsze ci pomaga
nigdy uh'ow nie zaluje
bo zaluja tylko chuje
on ci dobrym kumplem bedzie
nowy topor ci zdobedzie!
On mamuta dzis powalil
Carlin depo cale spalil
noob nie straszny jest dla niego
i tez kazde dziecko neo
wez Pawla na nowy quest
bo on kumpel jest the best!
By pokonac solo Bear'a
wez do reki Royal Spear'a
Lecz by zabic stado ich
krzyknij Exevo Gran Mas Vis
to na koniec tej opowiesci
wiecej w glowie sie nie miesci...
(Oczywiscie wszystko troche przesadzone, ale co tam... xD)
POZDRO!
Nie komentujcie, wiersz jest zalowaty... xD