Cytuj:
czyli grasz w Tibię po to by dręczyć innych? To dopiero świetnie zabrzmiało
|
Ja nie. Ale napewno tacy są. Szczególnie ostatnie i największe fale graczy z takich się składają.
Cytuj:
-Byłem parę razy świadkiem takiego 'deda' i to co
-ludzie wtedy czasem przeżywają ciężko nazwać
-przyjemnością z gry
|
Na youtube pewnie dzieci neo

Nie powiem by było to miłe, ale dla mnie jest to zaletą. Zabijanie jest niemile widziane, a śmierć niesie duże konsekwencje.
Gdyby nie było konsekwencji deda, nie byłoby respektowanej władzy.
Cytuj:
-Rozwiń myśl, bo ja nie widzę w tym żadnej zalety
|
Jak w prawdziwym świecie. Kasa = władza. Poza tym ma też wartość "fizyczną", bo bardzo dobrze na allegro schodzi.
Cytuj:
-jestem ateistą ponieważ po prostu nie wierzę. nie da
-się kogoś zmusić do wiary, ani wierzyć na siłę
|
Bo podoba Ci się taki punkt patrzenia na świat. Bo nie podoba Ci się inny. Można zmusić do wiary, wystarczy poczytać statystyki.
Co do wiary na siłę, to się zastanawiam. Wiem, że samemu zmusić się można, więc to chyba do tego się sprowadza.
A dlaczego nie sprowadzić do tego lubienia Tibii? Lubię po prostu, nikt mnie nie zmusza, nie gram na siłę.
Z drugiej strony wyobraź sobie, że stajesz przed jakimiś wyznawcami i im walisz w twarz, że ich wiara jest do dupy, każda z brzegu jest lepsza, więc dlaczego akurat w to wierzą?
Cytuj:
W tą grę która jest po prostu ideałem, wzorcem gry-szajsu.
|
Która pozwala trzepać tyle kasy.
Nie wydaje mi się, że jeżeliby ogłosić zawody na najgorszą grę świata, to wygrałaby Tibia.
Cytuj:
Nie ma niczego: grafiki, dźwięku, sensu.
|
Grafikę ma słabą, ale z drugiej strony nie kanciatą, jak niektóre pseudo 3D ala runescape.
Co do sensu, to każdy sam tu czegoś szuka. Zdobycie rare seta, bycie w TOP, władanie serverem, pekowanie.
Praktycznie to samo, co inne MMORPG.
Ps. Łatwo jest tak powiedzieć: "To jest dno, nie ma tu nic: (wymienione 3 aspekty)."
Cytuj:
No dobra, ale czemu na przykład nie MU, nie Knight Online które przecież oferują wszystkiego
|
Tja.
Dead = darmowe TP.
Nie ma władzy na serverze.
Wojna to rzeź ala Quake.
Postacie mijają się, jakby nie istaniały. Nawet z respów się nie wyganiają. Nie grożą sobie, bo nie są wstanie nic zrobić. (tego MU nie oferuje)
Cytuj:
Gra która z technicznego punktu widzenia po prostu nie ma zalet.
|
Technicznie jest właśnie dobra. Wzory, ładunki, przeliczanie dmg i siły shielda. 8 poziomów na wyspie nowicjuszy. Brak możliwości dednięcia od jednego ataku przepakowanej profesji na naszym lvlu (spore szanse wybronienia się). System skillowania. Tworzenie runów. Trudności w samodzielnym wyekwipowaniu się (jesteśmy zależni od sprzedawcy i rynku). Brakuje trudności w samodzielnym polowaniu.