Pamiętam moje poczatki sorckiem. Jeju co to było

. Na początku jak wyszłem ogromnie podniecony że wyszłem w końcu po tylu godzinach grania). Miałem mało kasy

400 gp(pierwsza postać) Ale dobiłem do 11 levelu i sobie robie gfb ale uważam że sorc jak tak dojdzie do 30 levelu to jest baardzo podęznym magiem.
PS: Expić narazie mi sie nie chce ale zaczyna niedługo
