Czego twój kolega nie dobił tej wredoty z sd tylko walną hmm'a
Juz by było po niej !!!
No ale przyznam ze ładnie ci zagrała,nie rozumiem czego nie zwiewałeś na górę tylko poszedłeś w jej sidła ( podwójne obrazenia gdy się ruszasz ).
A ja miałem spróbować swoich sił na banshee,zrezygnowałem w ostatnim momencie ( najpierw teoria później praktyka ).
No akurat byłem od drugiej strony tej jaskini,pochwale się

:
