Cytuj:
Oryginalnie napisane przez gora
Shadow, nie musisz sie publicznie chwalić, że masz platfusa, zachowaj to sobie. Kogo to obchodzi ze ci paznokiec odpada?
Ja dzis nie trafiłem moczem do muszli, wiecie ludziska?!?!?!?!?!
|
Hahahaha.... super dżołk, uśmiałem się do łez nie ma co.
Cytuj:
|
Oryginalnie napisane przez Even
Lol miedzy tymi twoimi dwoma wypocinami nie napisalem ani jednej literki a ty piszesz drugiego posta "mowilem zebys sie nie udzialal na tym forum" Jak nie mozesz spac w nocy przezemnie to popros mame/tate/siostre(?)/brata(? xD) zeby kladli sie z toba spac a w nocy jak sie przebudzisz niech natychmiast przybiegaja do ciebie i uspokajaja. Zauwazyles, ze gdyby nie posty kilku uzytkownikow, moich postow by nie bylo ? Takimi wypocinkami prowokujesz mnie do odpisania na twojego posta, wiec z laski swojej skoncz pisac na temat twojego dramatu rodzinnego. Btw. cytuję "wszyscy cię obrażają" <- wtf ? jakos ja nie zauwazylem o0 w teleexpressie o tym mowili? Jak cie "moje posty i zarciki" przerazaja to powiedz to mamie, ona zadzwoni na policje i moze pojde do wiezienia :/, a tak na serio nikt cie nie zmusza do przesiadywania na tym forum, wiec ciao bambino dla mnie jestes zwyklym nalesnikiem ;f
|
lol, co się przejmujesz jakimś dzieciakiem. Lej na jego słowa ciepłym moczem bo od decydowania kto może a kto nie udzielać się na forum są moderatorzy. On niech lepiej idzie druta robić bo update się zbliża!! I jego l33t paladin (lol btw jak można nazwać Elite~ postać która nie jest rycerzem 0o) nie będzie już ołnował. W ogóle śmiać mi się chce z tych co co pół roku robią nowe postacie bo są "najlepsze" w danym momencie a jak idzie next update to drą mordy na forum "ło la boga, byle mi nie udupili palka/sorca czy kogoś tam jeszcze". W sumie to respekt z tych co ostatnio postowali i gratz dla Bixota i Don Mokate, bo nie grają for fun (wie ktoś jeszcze wogóle co to znacz) a nie po to by "wymiatać" i mieć xxx lvl. By nie było nie gram od wakacji bo mnie wkur*** ten update (byłem paladynem - postać zrobiona w 2005 roku).