Noob
Pewnego razu (Pytchera) na amazon camp kolo carlin podhodzi do mnie gosciu 34 sorc i pisze pay or ded (ja mialem 27)
Napisalem ze nic nie mam mam w dp a gosciu i stal i sie patrzal na mnie ale zauwazylem ze po dlurzszym czasie nadal tak stoi z tym swoim rs i sie patrzy ciagle w to samo miejscie zaczolem go lac ze spearow a on sie nie ruszal postanowilem go zabic wypadly z niego bohy,g armor,demon shield,crusader helmet . Taki z Tego moral ze PK nie poplaca (Ale uwazam ze to byl noob bo nosil swoje najlepsze eq a jak sie ma rs nawet 50 lvl hodzi z p setem max z k setem)
|