Utwierdziłeś mnie jednak, że jesteś..nieważne, że nie myślisz, 4 strony i grubsza afera, kilka kłucących się osób o głupi temat, który i tak nie dojdzie do skutku, chociaż bys takich głupot nie pisał..czym jest podróż do nowego miasta bez niebezpieczeństw i dreszczyku? O to chodzi.
Ostatnio edytowany przez Dr.Unknown - 22-11-2004 o 17:55.
|