Moze ja pisze w jakims niezrozumialym jezyku, ale moj program nie spamuje zadnej bazy danych! On poprostu otwiera strone i nawet nie przesyla danych w "get". Poprostu pobiera obrazek, zeby sprawdzic predkosc polaczenia. Oczywiscie moze pobierac dowolny obrazek, ale ja od wczoraj uzywam do testow wspanialego loga owntibia ktore ma ~80KB. Transfer cala noc srednio mialem 125KB/s (prawie rowny 1mb/s) i w sumie poszlo mi 6GB transferu. Na szczescie ja mam nieograniczony w Neo~, a ze ktos ma platny (1GB/4zl
)... nie moj problem. Loga pobieranie z servera to juz tez przestepstwo? Moze jeszcze powiecie, ze ktos ma strone w necie, ale nie chce, zeby inni na nia wchodzili, bo to jego prywatna i otwieranie jego strony to tez przestepstwo? Zalecilbym mu stosowac sie do przepisow prawa (puki go nie odwolaja
) i zglosic swoja strone do jakiego urzedu (juz nie pamietam jakiego, ale mowili pare razy w wiadomosciach, ze trzeba zglosic swoja strone jak publikacje czy cos takiego).
Jak ktos zacznie moim programem otwierac strone z parametrem GET to nie moja wina. Ja tak nie robie i tego nie polecam, gdyz moze to prowadzic do szybkiego obciazenia/przeciazenia servera. Dzieki mojemu programowi kazdy moze sprawdzic sobie jak jego łącze chodzi np. w nocy. Kladzie sie, a rano ma plik z statystykami gotowy jak chodzilo srednio jego lacze
---------------------------------------------------------------------
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Sevjij
Gęsior, bawi mnie twoja postawa, bo to o czym piszesz jest nie legalne i równie dobrze ładnie mógłbyś się wplątać w g =)
Owntibia jest hostowana na webd, ze względu na moje upodobania, twoje skargi w tej chwili są istotne jak zeszłoroczny śnieg.
Co do "durnego kasperskiego" to też zakładam, że korzystasz z nielegalnych kluczy, sam się przyznam, że mój system operacyjny NIE ma, żadnego antyvirusa. Dlaczego ? Bo nawet on nie jest potrzebny w przypadku gdy jesteś prawdziwym użytkownikiem komputera.
|
Owntibia jest hostowana na webd, a tam jest dosc drogi transfer i to sie liczy
Co do nielegalnych kluczy to niestety nie. Jak sie ma firme to trzeba miec legalne oprogramowanie.. windows, antywirusy, wszystko.
Widze, ze prawdziwy z ciebie PRO jak nie masz antywirusa napewno daje Ci to zdecydowana przewage nad innymi. "Oni maja, a ja nie mam.. jestem lepszy - bezpieczniejszy.". Pewnie siedzisz jeszcze na linuxie, bo tam jest "bezpieczniej". Przeciez kazdy dzieciak 14 letni ktory chce byc hackerem siedzi na linuxie, a Ty przeczytales poradnik "jak byc hackerem" i tez juz wiesz, ze linux "ŻoŃćI!". Oprocz tego, ze praca na nim jest koszmarem. Podstawowe programy uzytkowe sa daleko w tyle za ich windowsowymi odpowiednikami, nie ma prawie gier z wyjatkiem "jakos" odpalonych gier na OpenGL. No, ale jest 'bezpieczny'.. glownie dlatego, ze malo osob z niego korzysta. Moze owntibii nie zlapiesz, ale tone innych wirusow spokojnie
Jak nie wierzysz to poczytaj sobie statysyki najwiekszych netbotow. Czasem i 30% to linuxy.
Moze nie korzystasz z antywirusa, ale dzieki temu tylko obciazasz swoj mozg (mozg "prawdziwego uzytkownika komputera") zamiast procesora...
Jesli Ty masz czas zastanawiac sie nad kazdym porcikiem, kazdym programem, sledzic aktualizacje 24 doba, zeby exploita nie zlapac oraz oczywiscie samemu przegladac kod zrodlowy kazdego programu zanim go odpalisz, zeby przypadkiem nie zostac hacknietym przez blad ktory nie zostal jeszcze zgloszony to widac nie za duzo innych rzeczy na kompie robisz. Jesli kompa uzywasz tylko po to, zeby go zabezpieczac to idz sie powiesz, bo jaki sens ma zycie kiedy tylko martwisz sie takimi glupotami? Ja napisalem durny program na 30 linijek ktory generuje statystyki transferu i teraz mam zamiar testowac owntibie puki istnieje. Nic mnie to nie kosztuje, nie marnuje na to czasu, a przynajmniej poutrudniam zycie dziciaka z skryptami ktorzy mnie tak wnerwiaja. Jak siedzisz przed kompem 24 doba, zeby go jeszcze lepiej zabezpieczac to twoj problem.