No kurwa sami masterzy pvp sie tu wypowiadaja!
Ciekawe jacy byscie byli madrzy jakbyscie sie sami w takiej sytuacji znalezli... Tzn trap, korytarz na 2sqm(mala mozliwosc rucuhu), 6 osob atakujacych + summony, do tego dochodzi stres. Tak na 'sucho' to kazdy jest zajebisty.
A co do tego waszego ue - nie zauwazyliscie ze oni co chwile utamo rzucali?
|