1szy odcinek:
Pomijam fakty, ze generał chodzi sobie po mieście, bohater ma super moce (shurikenem odcina głowy, skacze po budynkach, co widać od razu, ze jest czymś mega nadzwyczajnym).
Rzeczy tak neirealne i iidotyczne, jak żołnierze śpiący na warcie, zgubienie osoby, która jest z 20 metrów dalej (niemożliwe).
Koles, który przeskakiwał budynki nie zauważył małej miseczki i jej nie ominął (choć tuż obok był koleś.
Do tego - wciąż zwiewając przepraszał typa za to co zrobił.
Do tego klatka, która potrafi złapać wszystko - jaasne.
Na co myśliwy polował? na smoki w lesie za miastem? Nie rozśmieszaj mnie.
2gi odcinek
Więzienie jest zbudowane z drewna, ma 3 sale, drewnianą podłogę i jest mieście (latarnia).
W więzieniach są szafki <Sic!>
Król nie ma decyzji na wpływ rady...
Nawet złagodzić nei ptorafi. Śmiech na sali.
Najlepsi żołnierze szwędają sie po ulicach czy pilnują skazańców...
Akiro najpierw się nei zgadza na ucieczkę, przez ciężarną żonę, a potem ucieka... Sam.
Scenę przy bramie przemilczę.
Koleś, któremu ból ledwo pozwala się ruszać zabija w mgnieniu oka czterech żołnierzy, z czego jednego przecina na pół.
Kolesiówka z łukiem nagle go chowa przy typie. Zupełnei jakby już była idealnie bezpieczna.
Akcja nagle z tą typiarką. Kompletnie nierealne.
Akcja w skrócie - koleś zabija, ucieka, trafia do więzienia, ucieka, walczy, okazuje się, ze jest demonem, idzie dalej.
Ambitnie jak na dwa odcinki, trzeba przyznać.
Ale nie chodzi o to...
Problemem jest kompletny brak logiki czy realizmu w tym fake, bezczelne super hero, ze strony bohaterów. Do tego to, że nagle wszyscy wiedzą wszystko o głównym bohaterze. Jakby był wybrańcem albo jedynym nieodkrytym demonem w okolicy.
Strasznie beznadziejnie to wygląda.
Tyle na chwilę obecną.
Jak widać, fabuła i sens tego wszystkiego kompletnie leżą na chwilę obecną.
edit:
Pomijam fakt, że to kolejna historia o kolesiu, który okazuje sie być demonem, itd. itd.
__________________
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Shinjix
Jezeli juz jestesmy przy Vision of Escaflowne - fajnego hentaja z tego widzialem 
|
Wpuścić takiego maniaka do tematu o anime
eerion.blogspot.com - Jak to gaijin Japonię ogarniał, czyli relacja z kraju kwitnącej wiśni.
Ostatnio edytowany przez eerion - 07-12-2007 o 21:44.
|