Cytuj:
Oryginalnie napisane przez vuxes
Co ma piernik do wiatraka? Myślisz, że Koti zostaje zaproszony do wojny tylko po to, żeby łatwiej tracił lvle, bo ktoś z Cruoris go nie lubi?
To chyba logiczne, że łatwiej jest ogarnąć się z leczeniem osoby, która jest od paru dobrych minut w trapie. Po prostu osoby z Cruo~, które tam były, nie przewidziały tego, że Koti dostanie combo. Z resztą sam fakt, że na początku typa z Cruo~ było 5~, a Was 10-15~ (fragi to 2:11 dla Cruo~) mówi za siebie.
Tak samo można powiedzieć, że Ty masz fajnych kolegów, bo jak ginąłeś na Darashii, to reszta Ultimation biegła szybciutko, żeby tylko zdążyć zabunkrować się w pałacu i postawić poty w odpowiednich miejscach... Więc może daruj sobie takie uwagi.
|
Wiesz, skill pvp polega na tym zeby ogarnac wszystko co sie dzieje a nie stac jak jakis pelb na yellow hp przez 10 sekund~. Myslisz ze Saphir, Alucard, Tiases nie byli hantowani ? owszem byli, ale wystarczy pogadac, i sa free, nie musza walczyc z nami ani przeciwko...Koti tez mogl pogadac, tak duzo trzeba? wolal uniesc sie duma... Wyobraz sobie ze ja akurat zginalem jako jeden z ostatnich... jakbys jeszcze tego nie ogarnal gram eldrikem nie scottym, sam moglem dac loga tak jak to zrobilo pare osob, ale "razem walczymy, razem lezymy" jestem na tyle lojalny ze nie zostawiam kumpli ktorzy akurat mieli trapa (fabrekas, iomer ) wiec japa ;d dziwi mnie tez fakt ze jestes takim kozakiem ze albo kampisz na ktoryms ze statkow albo logujesz sie dopiero jak macie full sklad i przypadkiem przybiegasz jako ostatni

wiec moze skoncz kozaczyc bo jestes naprawde zalosny ...
Edit... to pewnie wynika z tego ze twoja stara chodzi po domu w stroju od w-fu :S