To i ja opowjem co sie mi wydarzyło.. kiedys gdzies o 1 w nocy ide sobie do carlin, zeszłem na dół a tam jakieś bry rzucają plecakami i parcelami i meduską.. wszyscy sie rzucili na meduske a mi sie żal ich zrobiło i zabrałem 2 parcele które leżały na ziemi i wyglądały dość podejrzanie- ciągne je po ziemi i nagle jakis nobek biegnie z tyłu ale udało mi sie obydwa wrzucic na swoje depo, patrze do parceli- w jednym obsidian knife, stuffed dragon, frozen starlight, bp nie cały manafluidów i troche gp- myśle super! otwieram drugi parcel a tam pełno plecaków a w kazdym pełno itemków- różne takie śmieci, większość juz sprzedałem z tych dwóch parcelów bo to dość dawno było ale zyskałem około 200k na tym... ale farta miałem
szkoda że wcześniej nie przyszedłem może jakis noobek kończył z tibią i może mpa wyrzucił
Ostatnio edytowany przez Koszalek - 08-12-2007 o 16:12.
|