Cytuj:
Oryginalnie napisane przez berger
-Niekoniecznie Np. Ja Zupelnie inaczej zachowuje sie w RL , Tibi i na Vencie. A nie mam orztrojenia jazni ,o czym miales okazje sie raz przekonac na RL. I co ty na to ?
P.S. Widzialem zachowanie pewnego pana , ktorego poznalem na RL. jest on spokjny i wyluzowany ,a w tibi zachowaywal sie jak kutas. I tlumaczyl mi ze on to traktuje jako gre i robi to dla zlewy. I wtedy zaczolem inaczej postrzega "sfrustrowane dzieciaki gry". Moze to wyjatek potw regułe a moze nie 
|
Tylko że w RL to sie widzieliśmy 5 minut, żarłeś boczek i wymienialiście kulturalne uwagi z Lisem

Co do tego co mówisz, ja też jestem inny w rl niż na Tibii, ale pewne cechy charakteru zawsze się pokażą.
Neztas - toś wymyślił, gratz inwencji. Gram gdzie chcę, gram jak chcę. Mam prawo mówić, że zniszczył mi ktoś i mam prawo walczyć o to. Jak padłeś na venore dl, to też się chyba upominałeś o swoje.
A co do braku czasu, weź przykład ze swojego druha Kreleta, który spędził godzinę szukając mojego słynnego battle noobchara Kruka po tombach, żeby zapłacić mi wpisowe na PoI! To dopiero poświęcenie!