W sumie takie hukowe petardki kręciły mnie jak byłem w 1 gimnazjum, teraz to mnie w ogóle nie rajcuje. Huknie, wybuchnie i nic więcej, jeśli mam już na to przeznaczać kasę, to na jakieś rakiety, czy inne pierdoły, które chociaż ładnie wyglądają ;0 Moja babka pracuje w hurtowni fajerwerków i co roku dostaję całe siaty tych korsarzyków itd, więc o*******am to młodszym kolegom, bo po co mi to?
|