IMO cena jest dobra, w końcu zatrudnianie tych XXXX programistów kosztuje swoje.
Jedyne co mnie boli, to monopol MS na rynku oprogramowania.
Jaki mamy wybór?
Z jednej strony Winda, tnąca się, z nędznym IE, z wieloma bugami (jak się robi OS na czas, to potem tyle błędów wychodzi. Przez to łatki muszą ciągle dodawać). Jest to jednak jedyny OS do którego przystosowane jest 98% dzisiejszych programów i gier.
Z drugiej strony jest Linux. Darmowy i IMO wydajniejszy, ale co nam po wydajności kiedy jest on kompatybilny z 40% gier i programów, gdzie przy pewnym nakładzie pracy można go zmusić do obsługi jeszcze ok 30% innych programów. Ale nie wszystkim chce się kombinować pod górę.
Brak zdrowej konkurencji jest powodem, dla którego Windows działa jak działa, i problemów nie doszukiwałbym się w cenie, ale w jakości. Dają nam średniej jakości OS a my nie bardzo mamy wybór. Do czasu, aż twórcy gier i popularnych programów nie zaczną myśleć także o kompatybilności z Linuksem, nadal zmuszony będę używać Windowsa...
|