Min odpada - pełno ludzi i trudno tam jak archerów sporo...
Zresztą co chwile przychodzą tam 70+lvl. Odejdź albo giń.
A elf fortes....hmm...no nie wiem. Niby nigdy nie próbowałem.
A nie macie czegoś co by się zarabiało głównie w złocie?
Bo nie chce mi się ganiać i lotbagów sprzedać
