Zobacz pojedynczy post
stary 25-11-2004, 12:40   #23
Estrie
Użytkownik Forum
 
Estrie's Avatar
 
Data dołączenia: 06 06 2004
Lokacja: Wrocław
Wiek: 36

Posty: 80
Stan: Na Emeryturze
Imię: Tiya
Profesja: Elite Knight
Gildia: Privateers
Świat: Inferna
Domyślny

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Dziadzius Lukasz (nova)
Nie wiem jak ty to pojmujesz. Jeśl kierowałeś gildią to najważniesze było dla ciebie dobro twoch podwładnych - tak myśle. Więc jesli zabili jednego z twoich braci - niewinnie, zwykli pk z jakiej innej mocnej gildi to dla mnie załatwianie tych spraw dyplomatycznie jest zwykłym chowaniem głowy w piasek.I ja nie zadowolil bym sie zwyklym kk w odpowiedzi ciemiężyciela na pytanie czy juz tak nie bedziesz robił. Ucierpi na tym guildia ? Możliwe ale zachowacie Honor, polegniecie ? nie bedą krzyczec Vae victis ale Gloria Victis. Gildia musi być zgrana -jeden za wszystkich - wszyscy za jednego. Tak naprawde to co możecie stracic wiecej niz Honor gildi- troche expa , pare skili. To nie jest zwykle pk-owanie jednej bandy pzez drugą to musi być dżi had (fonet.). W przeciwnym razie czym że jest gildia, zestawieniem liter gdy dajesz look na kogoś ? Tak naprawde chodzi o ten strach, który towarzyszy niektórym , ta obawa o strate pozycji w tych sztucznych gildiach ,wolą trenic non stop niż iśc pomóc "bracią z gildi". Zwykły wyraz solidarności - a może nie taki zwykły............

Jeżeli mam szansę "odegrać" się za śmierć jednostki i wiem, że nie zaszkodzi to gildii to mogę to zrobić, ale honorem nie jest bezmyślne rzucanie się na silniejszego wroga, wtedy dyplomacja i ew. zadośćuczynienie śmierci jednostki jest w moim przekonaniu o wiele lepszym rozwiązaniem sytuacji. Z resztą ja mówię tu tylko o prawdziwej gildii, a nie zbioriwisku ludiz pod hasłem "Przyjmujemy tylko PL/SWE/BR z lvl'ami 20+!!!". Tak więc w ogóle nie biorę pod uwagę Twojego schematu gildii.
__________________
14:32 Bork Toots: Mama was queen of the mambo Papa was king of the Congo deep down in the jungle I started bangin' my first bongo.Everymonkey'd like to be In my place instead of me Cause I'm the king of bongo, baby I'm the king of bongo bong
Estrie jest offline   Odpowiedz z Cytatem