Zobacz pojedynczy post
stary 25-11-2004, 16:16   #28
Estrie
Użytkownik Forum
 
Estrie's Avatar
 
Data dołączenia: 06 06 2004
Lokacja: Wrocław
Wiek: 37

Posty: 80
Stan: Na Emeryturze
Imię: Tiya
Profesja: Elite Knight
Gildia: Privateers
Świat: Inferna
Domyślny

@ Dziadzius

najpierw podajesz ogólnikowe wyjaśnienie swojego zdania, gdzie jest ono bezsensowne, a potem rzucasz pojedyńczymi przykładami gdzie już oczekuje się z goła innej reakcji. Jasne, że atakowanemu graczowi się pomaga, każdy to robi, ale nie zawsze trzeba odpowiadać na to siłą. Z resztą Ty chyba w ogóle nie znasz pojęcia "dyplomacja" a jedynie "ignorancja" (http://pl.wikipedia.org/wiki/Strona_g%C5%82%C3%B3wna powodzenia~). Dalej, nie oskarżaj, a przede wszystkim nie obrażaj Matifieja, to dopiero dowodzi o braku kultury w dyskusji, jeżeli nie możesz znaleść poparcia dla swoich argumentów to widać, że chyba nie są one najlepsze.
Zgadzam się z wypowiedzią Matifieja, prowadzenie gildii ale i nawet sama pomoc wymaga nie tylko siły i ślepego dażenia do jednego celu/jedności w gildii ale też myślenia.

Tka samo jest jeżeli ktoś Cię zabił. Bez sensu jest od razu się na niego rzucać skoro wiesz, że jest silniejszy, wysyłanie przyjaciół to też nic dobrego. Leopiej raczej trzymać się jakiegoś planu, polepszyć swoją i postać i samemu się, no cóż, zemścić~ ale z głową, nie, za przeproszeniem ch*jem~

Ah i, jeśli możesz, używaj formy żeńskiej~ gdy do mnie piszesz, ciao ;>.
__________________
14:32 Bork Toots: Mama was queen of the mambo Papa was king of the Congo deep down in the jungle I started bangin' my first bongo.Everymonkey'd like to be In my place instead of me Cause I'm the king of bongo, baby I'm the king of bongo bong
Estrie jest offline   Odpowiedz z Cytatem