Ta burza... Wydaje mi się ,że to przekolorowany deszcz z poradniku o Gimpie...
Prolog nie tłumaczy za wiele-i dobrze. To robi aurę tajemnicy i oczekiwania.
Nie ocenie prologu moją zwykłą tabelą (Minusy, Plusy, Ocena, Wnioski) ,bo prologów-jak reszta towarzystwa nie oceniam.
No cóż... Czekamy na następną cześć.