Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Kejmilo
[...]Mnie to nie rajcuje jakoś, wolę spędzić Sylwka sam (no właśnie, jeszcze pełno Sylwków przede mną) niż zrobić z siebie kretyna na oczach kumpli, a za kilka lat tego żałować.
|
Czemu od razu kretyna? Nikt chyba nikomu nie każe pić bez umiaru vódy...
I podobnie jak spider - wolę spędzić młodość na imprezowaniu (bye nie było, w pewnych granicach ofc) niż teraz siedzieć w domu a potem być za starym na takie zabawy...