Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Bambuko
Przy aborcji ofiarą jest nienarodzone dziecko, nie kobieta : > Czy uśmiercenie to nie jest oczywista krzywda?
|
Nie, nie jest. Uśmiercany zarodek nic nie czuje, bo nie ma jeszcze wykształconego układu nerwowego, a więc tym bardziej świadomości. Nie może zatem mieć nawet poczucia, że cokolwiek traci. Toteż zabicie go jest dla niego samego aktem całkowicie neutralnym.
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Slay
Nie, bo chroni dziecko przed 'spieprzonym zyciem'. Cokolwiek by to nie mialo znaczyc.
|
Jeśli nawet nie wiesz co to znaczy spieprzone życie, to jakim prawem mnie nazywasz "totalnym ignorantem"?
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Bambuko
Podobna presja nie pozwoliłaby im legalnie i jawnie usunąć ciąży.
|
O tym czy legalnie czy nie, nie decyduje środowisko. A jawnie nie musieliby tego robić, zawsze można wyjechać paręnaście kilometrów od rodzinnego miasta i tam usunąć ciążę (vel zamordować dziecko - jak kto woli).