Zobacz pojedynczy post
stary 04-01-2008, 16:22   #134
ripper
Użytkownik Forum
 
Data dołączenia: 01 08 2004
Wiek: 34

Posty: 3,349
Stan: Na emeryturze
ripper ma numer GG 3603576
Domyślny

Cytuj:
Poniważ ludzie, uznajac sie za gatunek wyższy to sobie ustalili. Więc w praktyce argument z dupy. Bo zwierzęta okazują się o wiele bardziej ludzkie. Są hm... amoralnie pozytywne? Idealne?
Nie twierdzę, że zabijanie zwierząt jest moralne. ŻADNE zabójstwo nie jest moralne, póki nie dochodzi do konfliktu 'albo ja, albo on'. Co zresztą podkreśliłem parokrotnie, a ty nie chciałeś zauważyć = )
Cytuj:
Cały problem w aborcji polega na tym, że ludzie udają cywilizowanych (słowo pozytywne? A nie powinno). Bronią czegoś co nazywają życiem nienarodzonym, chronią (niby dla ich dobra) osoby, które samemu nie są w stanie przeżyć, co jest czystym kretyństwem. Ludzie panikują przed śmiercią, która jest naturalna.
Bycie zabitym jest mało naturalne (aż mi się cytat z książki Salvatore'a przypomniał - "(...) naturalnie sztylet w sercu powoduje śmierć"). A argument, że noworodek nie może sam przeżyć, jest mało trafny, bo nie usprawiedliwia to zabijania ich dla WYGODY.
Cytuj:
Dla mnie odebranie życia drugiemu człowiekowi, zwierzęciu jest naturalne. Zawsze ktoś przeżywa, zawsze ktoś umiera. Nie chciałoby? życie nie układa się zawsze jak ktoś chce.
Nieuzasadnione odbieranie życia nie jest NATURALNE, a uzasadnione (poza jednym wyjątkiem) może i takie jest, ale daleko mu do moralnego.
Cytuj:
Każdy uczynek wiąże ze sobą konsekwencje, co może oznaczać i śmierć.
Cytuj:
On podjął decyzję, musi się liczyć z konsekwencjami
Jak już mówiłem - albo nie zauważyłeś, albo nie zrozumiałeś, że nazywam zabijanie niemoralnym tylko, jeśli nie jest ono potrzebne, by przeżyć (tudzież nie stracić zdrowia, mienia).
Cytuj:
Aborcja? - Ona ponosi konsekwencje, ona będzie mieć (być może) wyrzuty moralne. Ale to jest jej decyzja. Ktoś umrze - życie.
I to, że ona będzie miała wyrzuty sumienia, daje jej moralne prawo zamordowania swojego dziecka? Rotfl.
Cytuj:
Jasne panie super pewny. A niektórzy nie wyobrażają, ze świat może istnieć bez Boga/Bogów. A co jeśli istnieje? Nie możesz stwierdzić tego na pewniaka.
I nie nie jestem ateistą. Ani katolikiem.
Wyobraź sobie nasze społeczeństwo, gdyby morderstwo nie było społecznie i etycznie napiętnowane.
Cytuj:
Ot wasza ludzka moralność. Jedno wielkie cholerne zakłamanie i dostosowywanie wszystkiego do własnego widzimisie.
Wchodzisz na trochę inny temat. Trochę BARDZO inny.
ripper jest offline   Odpowiedz z Cytatem