Po pierwsze, witam wszystkich.
Usiądźcie wygodnie dzieci, opowiem Wam bajeczkę, jak dziadek Kakarott spotkał w tamtym roku świętego mikołają na świecie Antica. Niestety wszystkie screeny zaginęły po wymianie komputera :/.
1. Wygląd - był to zwykły dwarf z białą brodą, czerwonym strojem i czarnymi butami
2. Nazwa - na moim świecie nazywał się "Santa Claus on Antica"
3. Szukanie - początkowo CIPowie zarzucali nam shoutcasta typu "Let's find Santa! If you be first, you'll get teddy bear!". Zabawa trwała chyba 4 rundy, do czasu, aż ktoś go znalazł. Z tego co zapamiętałem, to Santa był na Foldzie, bagnach, pustynii i Femors Hill (ta góra na wschód od Carlin).
4. Jak szukać? - za pomocą zwykłego czaru "exiva"
5. Gdzie znalazłem? - na Femors Hill. Niestety nie byłem pierwszy. Szliśmy chyba grupą 30 graczy i jednocześnie dopadliśmy mikołaja, który yellał ciągle "Ho ho ho!". Gdy otoczyliśmy go, on zwrócił się do nas w stylu "witajcie moje dzieci" i zaczął rzucać w koło śnieżkami. Osobić do dziś w depocie mam 6 śnieżek zdobytych podczas spotkania z mikołajem
. Później przyteleportowało się paru gamemasterów, a mikołaj zaczął opowiadać nam bajkę, jak to dwarf został mikołajem...
6. Czy można killnąć mikołaja? - Nie, nie można
. Wielu ludzi próbowało rzucać w niego FB lub HMM, ale on nic nie tracił ze swojego życia
.