Idę rano do jaskini dwarfów nr 6. Schodzę do guardów. Idę na północ, zabijam wszystko. Potem idę w północno-zachodni korytarz, zabijam, wracam, idę w północno-wschodni korytarz, zabijam, wracam, idę we wschodni korytarz, który skręca potem na północ, zabijam, wracam, zostawiam loot w lootbagu, idę na południe, skręcam w południowo-zachodni korytarz, zabijam, wracam, dalej korytarz wschodni, zabijam, wracam, następnie południowo-wschodni, zabijam, wracam. Potem schodzę w dół. Zostawiam loot w lootbagu, zabijam guardy, przy rozwidleniu idę na północ, zabijam. Jak mam dobry humor, to czasem wpadnę na małą rzeźnię na geomancery. Potem przy rozwidleniu najpierw południowy zachód, zabijam, wracam, potem południowy wschód, zabijam. Wracam w okolice wyjścia w górę, zostawiam loot w lootbagu, idę do góry, wracam w okolice wejścia na ten poziom, ide do góry (tam juz sie zrespiło parę soldków), a potem kółeczko sie powtarza... I tak przez kilka godzin... ufff...
btw: denny temat :S
|