Stary, zastanów się co robisz!!! Ja uważam się za fana (żeby nie napisać "fanatyka") Tibii, jednak nie gram zbyt dużo. Więc zamiast całkowitej abstynencji po prostu ogranicz granie lub graj w godzinach nocnych, jak wyżej podpisany

A co do przyjaciela- ja straciłem tibijską siostrę, brata i żonę, a nie przestałem grać...