Witam bombowe sa te fake i chce swoje zamiescic, Crowal nie pogniewasz sie prawda?
Oto i moj komiks.
Dawno dawno temu, był sobie dwór krasnali, i królewicz Dexter (nie ten z kreskówek

), był dziwny i oglądał stanowczo za dużo brainiac'a.
Wszystko szło swietnie aż pewnego dnia coś sie stało.
Jakiś strasznie olbrzymi wybuch zniszczył dom!!!! A co to? Ktoś komuś grozi..... co?!
Było strasznie i dziwnie, przeżyło tylko jedno dziecko.
Aż wkońcu jego płacz usłyszał on, legendarny człowiek z mpa i mls, był nie pokonany. A wiedźma rzuciła zaklęcie ognistej kuli.
Zauważył, że nie zdąrzy zablokować ognistej kuli więc,
użył tajnej broni czyli
MATRIX.
Zrobił to tak szybko ze nie pomyślał jak zablokuje ognistą kulę;p.
Ale przypomniało mu sie o lodowym oddechu.
Freshmint lepiej mieć to zawsze ze sobą aniżeli potem spłonąć;D.
I tak oto dzieciak dostal Uch'em od Lord'a.
Wiedźma była ciekawa jak Lord zablokował tą ognistą kulę,(pewnie dlatego bo, nigdy nie myła zębów).
Wiedźma dostała z bardzo silnego zaklecia.
I oto co sie stało na skutek tego.
I nagle, prosto z najgłępszych otchłani, z najgorętszych ogni wulkanów, wykuty..... hahahaha to ostatnie to jest o lords of ring, w każdym razie ktoś tam przyszedł.
plz coment