Cytuj:
Oryginalnie napisane przez marla666
Jeśli chodzi o lekarzy, to większość z nich pracuje na dwóch etatach. W szpitalu publicznym i w prywatnym gabinecie. Spokojnie wyciągają ponad 10 tys. miesięcznie.
|
Jest roznica w wykonywanej pracy pomiedzy dajmy na to tynkarzem a lekarzem, tynkarz nie ma w rekach cudzego zdrowia/ zycia, dlatego, ze wzgledu na odpowiedzialnosc zwiazana z wykonywana praca, koszty uzyskania kwalifikacji i koniecznosc ciaglego doksztalcania lekarze zasluguja na to zeby zarabiac
duzo ( i na marginesie nie mam nic przeciwko temu zeby brali te 10k miesiecznie, tylko niech robia to przy pomocy sprzetu za ktory placa, a nie nieodplatnie wykorzystuja w szpitalach ). Tyle tylko, ze trzeba to "duzo" przefiltrowac jeszcze przez wydolnosc finansowa organow ktore lekarzom zapewniaja pensje.