Skoro pieniedzy w budzecie nie ma, po co protestowac

.
Tak na marginesie, nie sadze zeby pieniedzy w gornictwo, ktore powoli staje sie relikwia 20 wieku byla rozsadne. Gornictwo padnie predzej czy pozniej, lepiej by bylo inwestowac w nowsze i bardziej ekologiczne zrodla energii niz pakowac kase na odswierzanie tego zywego trupa.