Z wszystkich dedów na postaci "Fox of desert on Eterina" najwięcej razy zabili mnie polacy. A dlaczego to nie wiem ale cały czas jestem na 8 lvl np. dziś poszłem dobić 9 lvl i co weszło dwóch polaków co liczył o że mam za***isty loot i zaczeli mnie lać i deda miałem

. Straciłem 35 gp które brakowały do kupienia plate legsów ,a do tego straciłem 500 exp który na trolach robi się około 2 h. Jedynymi kolegami na Eterni są moi z RL w tym jeden co sprzedaje postacie dla kasy jego uh-makery stoją czasmi pod depo w AB. W sumie to jest drugi świat na którym zaczynam bo na wcześniejszym polacy doprowadzili mnie az do rook-a. Pomagał bym w wojnach pomiedzy Polakami vs. .......... ale dzieki takim co zabijają (polakami na niskich lvl) straciłem szanse na 10 lvl który bym już miał

musiałem mojego druida nazwać troche podobnie do brazylijczyków

a do tego szukam nie polskiej gildi na Eterni może niemieckiej bo znam ten jezyk
