Mam sorca lvl 30.
Polecam zrobić tak:
1) Idziesz na krypty [ nie wiem czy to się tak nazywa] (poziom z crypt shamblerami, ghoulami i beho) z 1bp manasów, stawiasz monka i latasz zabijasz wszystko. Zbierasz two handed swordy, beho eye, brown poc, life ringi, beho shield i kase( opłaca się je zbierać, bo zamuje to mało miejsca - sporo kasy) Ja np. przy ghoulach pozwalam monkowi je samemu zabic, mam wiecej manny na lepsze potworki. I tak po 1H expa- powinienes biec do depo bo nie bedziesz miał capa. Masa kasy, ze 2 two handy powinny polecieć (crypt albo beho). Reszta itemów zależy od farta.
( tą metodą, marnuje 2-3 manasy a wyciągam od 1,5-3k w kasie i itemach na jedno okrązenie) wychodząc na krypty biore ok 10 hamów( nie leci z niczego FOOD ).
2)Metoda dobra do szybkiego expienia [Wiem że kolega w poście się pytał, jak robić kasę sorcem, ale może sie to komuś przydać]. Bierzesz 2 bp manasów, idziesz na kryty na poziom z mumiami, crypt shamlerami, beho i ghoula i jedziesz . Mana się skończy - manas. Dla bezpieczeństwa możesz przywołać monka. przy tej metodzie ani razu nie byłem waste. Czasem wychodziłem ok 300gp na +. Dla bezpieczeństwa radze dobić 30 lvl i wziąść ze soba pare gfb. (wiadmomo mumia może zwolnić, albo resp niewyczyszczony, daleko do wyjścia a blokują cie 3 crypt shamblery)
BTW może przydał by się poradnik o tym bardzo fajnym expowisku ??
|