Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Virusmaxi
Trzeba umieć z tego korzystać, z kumplem testowaliśmy (z jednym Quick Happy z drugim Nitrous), i gdy słuchałem Quick Happy, nagle zacząłem się bezsensownie i bez powodu śmiać, i nie mogłem tego opanować. Nitrous oferuje takie ociężałe uczucie i w ogóle, po wysłuchaniu tego z kumplem byliśmy zmęczeni i ociężali... xd
Btw. X-Zero pytał się jakie sa te reakcje.
To wszystko zależy, jakiego dosa wybierzemy. Chociaż jeden, chyba Hand of God wywołuje takie, których nie da się określić.
Btw. Próbował ktoś wysłuchać Halucynogennego Dosa? Ja próbowałem Trip, ale tylko 10 minut. Wszystko było jakieś takie... wyblakłe xD
A, i ktośtam gdzieś pisał, że po wysłuchaniu czegoś, jak szedł do szkoły, to okropnie się bał, drugi widział cienie na ścianach i bezpowodu śmiał się dziesięć minut z kumpla, a trzeci, po próbie wstania przewrócił się.
Ten I-Doser to fajna rzecz, ale komu chce się pół godziny słuchać głupich pisków?
A, i jeszcze jedno, na niektórych to nie działa bo niestety nie każdy się "daje", ja naszczęście jestem dość podatny.... xd
|
To chyba trochę czuję lęk, ale...muszę to zobaczyć! Bo dla mnie to dziwne że dźwięk potrafi "edytować" nasz mózg... tak dziwne jak reklama po której chce się pić XD
No, ale dźwiękiem da się zabić nawet, więc...
@down:
Pomyśl, że nie brałem xP
@edit:
Uff..zdążyłem przeczytać na forum coś i wszystko jest nie ważne, bo to może zaszkodzić mojemu zdrowiu.