Świętych nie ma po obu stronach,każdy ma coś za uszami i najlepiej wyjaśniać to sobie na polu bitwy.
Smutne jest tylko to że bez względu na to kto wygra, najbardziej po pizdeczce dostaną ci którzy chcieliby po prostu spokojnie pograć, a w czasie wojny bedą padali na random pk, a po wojnie będą bulić paymenty za bzdurne hunty bo trzeba będzie jakoś odrobić kasę straconą w czasie wojny
|