Jak czytam niektóre wypowiedzi to nie wiem czy śmiać się czy płakać. Po pierwsze nie rozumiem dlaczego Inshon porusza temat honoru, skoro oni chcieli wyjebać Dusk&WRA za plecami. Najbardziej mi się podobały słowa "Bush'a" jak się umawiał z Vision na Ventrilo. Zwidek powiedział mu, żeby przed akcją zajebać jakieś softy od kogoś z Dusków itd, a on na to, że ma plan i że niedługo połowa itemów furory będzie jego
Po drugie
Tibia to tylko gra, tak jak piłka nożna z qmplami na boisku, też będziecie chcieli spizgać jakiegoś qmpla tylko dlatego, że strzelił gola? Relax, take it easy.