Cytuj:
Xere gada o innych a sam jest zwykłą ciotą.
|
Możliwe. Ale mam za sobą dziesiątki osób, które potwierdzą, że jestem całkowicie bezkonfliktowy i właśnie dlatego nie jestem ciotą. Jeśli masz mnie za ciotę, bo potrafię się wypowiadać całymi zdaniami i nie kozaczę na non pvp tak jak twój przyjaciel Yodlen, to znaczy że jesteś kompletnym cymbałem. Gdy ci napisałem o Yodlenie po tym incydencie, to zacząłeś na mnie bluzgać i dałeś mi ignora. Tak jak Yodlen. Tak jak ktoś powiedział "Chamstwo wirtualne czy rzeczywiste pozostaje chamstwem". Należysz do grupy graczy, która jest całkowicie bezkrytyczna wobec siebie. Chcesz poprawiać innych? Zacznij od siebie. Może kiedyś pojmiesz czemu gram tak a nie inaczej. Narazie cię w to nie będę wtajemniczał, ponieważ przerasta to twoje możliwości w zakresie przyjmowania innowacji. Prosze bardzo mówiłem i tłumaczyłem ci to 100 razy i zrobie to 101 raz. Twój kolega stal z tym małym pizdkiem i gdy się cudem uratowałem to zaczął coś wymyślać że go wcześniej wyzywałem. Prawda jest taka, że wtedy go pierwszy raz zobaczyłem. Może to, że dzieli nas szklany ekranik, robi u takich jak ty poczucie bezkarności. Nie będę was tu straszył że bym wam obił mordy w RL bo wcale dobrze się nie biję. Ale nie mam podstaw by uważać siebie za ciotę. Gram tak jak chcę, ale nie działam na niekorzyść innych. Twój przyjaciel działa więc wychodzę z założenia, że należy mu się to samo. Przestań mi tu pie**olić farmazony jaki to ty, Viero i Yodlen jesteście wspaniali, bo dla wielu osób wy jesteście poprostu małymi głupkami i niedowartościowanymi, niekonsekwentnymi i krzywymi pod deklem pop**doleńcami.