Witam, dawno mnie tu nie było, widze że temat popadł trochę w zapomnienie i trzeba wrzucić nową porcję figurek.
@Othar
Sorry że dopiero teraz odpowiem na twoje pytanie. Tak ogólnie to nie używam żadnego podkładu. Maluje na żywca, od razu po powierzchni figurki. Nie używam drucika, ale czasami najpierw robie takiego patyczaka, jakby szkielet z wykałaczek, lub zapałek. A co do Lotra, to na razie sie nie czuję zbyt dobrze w tej skali. Może jak kiedyś podniose skilla to coś z tym porobie.
A teraz czas na figurki:




Wilkołaki zainspirowane figurkami Wolfenów z gry bitewnej Konfrontacja. Niestety moje figurki nie dorastają tamtym do pięt

.

Człowiek-wąż, czy coś w tym stylu...

Hellboy



Kolejny rogaty potwór, minotaur oraz dwie figurki których do dzisiaj nie skończyłem: księżniczka mononoke i jeszcze jeden wilkołak.
To na razie już wszystko co mam. Wszystki figurki prezentowane do tej pory powstały w latach 2005, 2006. Wyjątkiem jest Orshabaal z grudnia 2007. Teraz pracuje nad jego nowymi wersjami i tibijskim smokiem. Mam nadzieje że efekty zobaczycie już wkrótce

.