Co do UE, to takie sytuacje jak najbardziej się zdarzają. Ostatnio stałem przed depo w Venore, kiedy zabiła mnie Lady Winry (58 master), bo po prostu nudziło jej się i najzwyczajniej w świecie walneła UE. Miałem wtedy 37 lvl i zginałem od razu.
Jednak ja nie byłbym taki pochopny w twierdzeniu, że już pierwszego dnia zaliczy się śmierć. Ja zrobiłem lvl 36 ginąc tylko raz, na 15 lvlu.
Ostatnio edytowany przez Litawor - 03-12-2004 o 17:54.
|