Myśle że lepszym tematem byłby : "Co się stanie jak Tibia się nigdy nie skończy?"
Niech sobie każdy na to pytanie odpowie myśląc o swoim życiu w perspektywie kilku, kilkunastu,kilkudziesięciu lat. A może moje życie to Tibia i będe grał do końca moich dni? Trochę czarny humor..ale taka jest prawda.
|