Witam!
Jakiś czas temu wpadła mi w ucho świetna piosenka, jednak nie pamiętam jej tytułu. Może ktoś z Was będzie w stanie mi pomóc. Przytocze część tekstu, który zapamiętałem:
"To jego własna matka zamordować kazała. Pomysł szatana, wyrok podpisała. Dożywocie?? To za mało! Za to co zrobiła, ilu ziemia takich odmieńców jeszcze spłodziła"
A bodajże refren brzmiał tak:
"Boże jesteś tam? I patrzysz na to? Niewinne dzieciaki giną. Za co?? Czemu dopuszczasz do tragedii takich? dlaczego dzieciaki? niewinne dzieciaki?"
Z góry dziękuję wszystkim za pomoc!
Pozdrawiam!
|