Cytuj:
Argument? Większość lekarzy pracuje na dwóch etatach, w państwowym szpitalu i w prywatnym gabinecie. Stać ich na wakacje za granicą, auto i dom. Gdyby zarabiali mało, nie stać by ich było na to.
|
Przeciętny tłumacz pracuje w firmie i zarabia kilkanaście tysiecy miesięcznie. im szersza oferta tym lepiej.
Tłumacz przysięgły z j. angielskiego dostaje po kilka tysięcy za dokument - wprawdzie musi się uczyć z 10-15 lat, ale jest.
Tłumacz (nie przysięgły) języka japońskiego za ok. 3-5 lat nauki (zależy jak szybko chce się uczyć) dostaje więcej (niż jego np. angielski odpowiednik) . LG ostatnio szukało takowego na posadę za 12 kafelków. Prowadząc własną firmę można wyciągnąć więcej kasy, bo wtedy nie jest się ograniczonym do jednej firmy, a w tym biznesie często firmy zlecają takie rzeczy "ludziom z zewnątrz".
@Kołbaś:
Sporo masz racji, ale weź pod uwagę, że żyjemy w Polsce. Masa ludzi marzy o magicznej zasadzie "Czy się robi, czy się leży tysiąc sześćset <czy ile tam> się należy"
Więc sie obijają. Inni zarabiają więcej to ci uznają, że lepiej zarobić więcej.
Oczywiście jest sporo przypadków jak te opisane przez wielu userów, co pokazuje że sporo rzeczy w pracy w placówkach państwowych jest do zmiany.
No, w końcu prawda jak zwykle stoi po środku.
No i do tego dochodzi to co pisałem już wcześniej
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Eerion
Jak dla mnie ci wszyscy ludzie nie potrafią zrozumieć jednego - chcą zarabiać więcej i by żyło się lepiej. A tego się nie da naraz zrobić. Albo budżet przeznacza się na rozwój i to umożliwia większe podwyżki w przyszłości, albo na podwyżki i stoimy w miejscu lub nieznacznie idziemy do przodu/cofamy się.
|