Ja na biologii mam najlepiej, bo siedzę tuż przed nauczycielką, a ona zawsze zastawia się torebkami, więc mogę na nich położyć ściągę i nic nie zauważy

Na muzyce babka sama daje ściągać, udaje że nie widzi jak ktoś ze środka wyjmuje zeszyt, ściągę albo gotowca, a raz gdy ktoś nie rozumiał pytania, babka przypadkowo dała odpowiedź.
A co do najlepszej metody - IMHO ściąga napisana na bokach palców, tak, żeby można je było sprytnie schować jeden za drugim.