z serii co lubie najbardziej
wbijam sobie kulturalnie na tibie, nie gralem 2 dni, pierwsze pytanie 'sa mass kicki?', 'nie' wiec ide expic xD ladnie wbilem 40% i nagle 3 ancienty, zlapalem paraliz, zamiast wrzucic energy ringa i uciekac to stalem jak noob, efekt - dead xD k, nie zrazilem sie, wkoncu to tylko gra, wiec ide odrabiac, wbilem 60%~, nagle 'mass freez' (ja mialem, Fokus itd), no i 'odlagowalo' ancient black hp a ja sobie spie xD takze liczac lacznie pozbylem sie dzis 270% lvla i ok 130% mlvla xD dobra chuj, nie bede plakal, odrabianie mode [ON] xD
zeby nie bylo bez ssa
