Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Diamencik
;o za co?;/
|
O.o Nikomu się nie chwaliłem a tu takie ploty ;-) Ale skoro sie dopytujecie.
Po raz kolejny w tym tygodniu na GC pojawił się napis:
Ingrosso [78]: help, pk.
Stwierdziliśmy z AoG (jak to napisał Rau xD), że trzeba coś z tym zrobić. Będąc przezorny zapytałem Mendilla, czy czasem pkerzy, którzy zabili naszego kolegę nie są z DD/kolegami DD czy jak kto woli. Mendill stwierdził, że raczej nie, po czym dał loga.
Zatem pobiegliśmy. Na miejscu (tomb na kamieniach - bodajże Thalasa), zastała nas ekipa 4 osób z Fire Elementalami. Punktowaliśmy ich spokojnie mając na uwadze, że przejście jest tylko na 2 sqm (postrzelali chłopaki mwallami i tyle). Staliśmy więc przy drzwiach. Wpadł Krejzolek z kimś tam (przykro mi, ale jakoś średnio interesowało mnie kto mnie bije) i zaczęli nas bić. Krejzolek pobiegł za mną, ta druga osoba chyba za Avengerem - nie wiem. Dobiegliśmy tak do Ankrahmun po czym zobaczyłem, że nadal mam pz. Napisałem na default do Krejzolka, że gadałem z Mendillem po czym mnie zostawił. Minął pz - dalem loga, Avenger uciekł do dp.
Następnie dostaliśmy informację, że jesteśmy hunted za zabicie noobcharami (w domyśle tym teamem pk) Polioxa (kolega Krejzolka chyba), który ma rsa. Wg. Krejziego po zabiciu go, lognęliśmy się na main chary żeby wziąć loota. Ot cała historia.