Jak mam ochote grac to gram,jak nie to nie,niczego wbrew sobie nie robie,uzalezniony nie jestem chociaz zdarza mi sie przymaniaczyc troche,ferie sie skonczylo to rzadziej sie bede logowal ;P tibia nigdy mi nie przeszkadzala w zyciu realnym.Widac coniektorzy za bardzo poswiecali sie tibii skoro sa dumni ze swego rl po odejsciu~ trzeba miec zdrowe podejscie do gry,that's all
|