Kiedyś expiłam rano i patrze pisze mi, że za chwile ss. Więc jak po 10 minutach się zalogowałam spowrotem lece na cyclopy i minosy. Od niechcenia otwieram baga lezacego nad woda. Patrze, a tam 3 chain armory i kilka mace. Chowam go za drzewem (

) i ide dalej. Widze minosa, obok niego bag. Otwieram. A tam 300 gp, chain armor, sword, kwiatki i jakieś śmieci. Tamtego dnia znalazłam jeszcze kilka rzeczy, ale już mniej cennych.
Pamiętam taki jeden dzień. Było to jakiś miesiąc temu. Wtedy dopiero wychodziłam na maina. Akurat dowiedziałam się o niezłym expowisku z rotwormami. Pobiegłam tam. Jak zawsze gdy spotykam nowe totworki otworzyłam ciało najbliższego. Patrze, a tam 600 gp w setkach! Niestety jakiś koleś (do dzisiaj pamiętam jego nick) zabił mnie
