Wy chyba naprawde nic wartosciowego nie macie do powiedzenia to spamujecie o serkach, przyjacielach, noliferach i innych takich? Tylko ublizac sobie wzajemnie potraficie?
Co do Asmita,
Od kiedy pamietam nazywali nas ,,geje z nebuli'', prawda taka, ze od samego poczatku nie balismy sie niczego/nikogo. Nie wazne czy to ng, czy turek czy bosniak. Pierwsze starcia mielismy na 13 lvlach jakos w venore z hawkami(pamietasz Knaak?

). Pozniej wojna z bosniakami, potem ja + szanowny nestor + adam (nahika, pamietacie?) + tina greer na gildie 20 ludzi (wtedy vylkano padl na 100+ od 60 lvli w venore).
A pozniej co? Tez jakas wojna gdzie dostalem deleta na fragu Mentora De'Vrie chyba, nie pamietma dokladnie, gdzies kolo ab/carlin.
Prawda taka, ze Ci geje z nebuli byli zgrana paczka, ktora pomagala sobie tak jak tylko to bylo mozliwe. To samo sie tyczy Asmita chociaz w mniejszym stopniu.
Wy zamiast wyzywac siebie nazwajem, ublizac co jest wg. mnie oczywiscie idiotyczne powinniscie nie wiem kurwa, powspominac, rozmawiac jak ludzie. Wyzwyska niczemu nie slużą i napewno to nie sprawi, ze sie poczujecie lepiej.
Taer
ps.
12:32 You need 748642 exp
for level 126
Average session speed:
57903 exp/h
=)