nic nie mam to osób blisko związanych z religią itp...(czyt. mało mnie obchodzi religia ale muszę na to chodzić)
ale fajny pomysł

@2up
1)ups zle napisałem poprawiłem sie
2)po prostu nie wychowałem sie z "zamiłowaniem" do religi a religie traktuje jak coś obowiązkowego ale niepotrzebnego za bardzo w nauce
__________________
Zapraszam na mego bloga naukowo-wszystkowego.
(Oj tam że nie ma takiego słowa, Shakespeare też bawił się w Neologizmy!)
Ostatnia notka jest o czymś w miarę... no właśnie, w miarę jaka?
Przekonajcie się sami.